sie 02 2004

...//MaŁy ChŁoPiEc//...CzĘśĆ 1


Komentarze: 5
Mały chłopiec, Chłopiec samotny, zagubiony, opływający łzami. Widzi tylko zło, smutek i obojętność. Obojętność do wszystkiego. Mały chłopiec, chłopak, Rośnie w przekonaniu, Że szczęścia nie znajdzie, Czułości nie zazna, Nie będzie radosny, nie będzie istnieć. Chłopak rośnie, staje się mężczyzną. Przez te wszystkie lata, Był w ciemnościach zamknięty, Zalanych łzami, Pokrytych cierpieniem… ; Przez te wszystkie lata, W sercu tylko ból. W końcu zaznał ukojenie, Leży teraz, tak spokojnie... W trumnie, zakopany, Pogrzebany, Przykryty piachem. Słońce po woli zachodzi, Na ziemi widać jeszcze ślady, Ślady po łzach, jakie zostawili jego „ najbliżsi ”. Ci, na których nie mógł polegać, Nie mógł zaufać, Nie istniał dla nich… Teraz wszystko się zmieniło. Jego dusza nie cierpi, Nie szuka sensu życia. Na jego grobie, mnóstwo pięknych róż. Tak delikatnych, A za razem, tak kolczastych. Mnóstwo wieńców. Przy krzyżu widnieje krótki zapis - jego ostatnie życzenie zapisane w liście… „Istniałem, Kochałem, Miałem uczucia. Teraz, nie ma mnie. Dla was, zawsze nie było…”
bub4 : :
cupy...
02 sierpnia 2004, 22:58
jak ktoś ma zamiar kogos wyzywac to jedynie publicznie bez anonimów....kazde inne bedą kasowane...jeden juz musialem skasowac...niestety...
ciupy...
02 sierpnia 2004, 22:52
tylko prosze bez takich wyzwisk i najlepiej sie podpisywac ...anonimów nietoleruje i bede je kasował...
anusia-mala
02 sierpnia 2004, 21:57
o jaaa....weźcie wy w końcu wszyscy spojzyjcie na cos z optymizmem...pozytywnie, ja juz powoli ucze sie tego...powoli...sikac na to wszytsko olac po prostu...i zło zmieniac w dobro...kurwa ide bo ja juz głupoty bede wypisywac pozro i nie łamac sie
02 sierpnia 2004, 21:56
ej./.pLagiat! taki sam..Blog..jak..KaroLiny;/,,zaŁosne
MiGi
02 sierpnia 2004, 21:51
niech maly chlopiec spoczywa sobie w lozu wscielunym satyna tak miekkim tak cichym... niech smutek... strach... zlo... ani nic luckiego go niedasiegnie... slopiec umarl... nikt nieplacze... niekt zaloby nieczuje... on od pacztaku nieistnial... tylko dla siebie i swej chorej milosci... nieodwzajemnonej zimnej... przez zycie poczul glud... chlud... nienawisc i lek.. lek ze ona tego niegdy nie odwzajemni !!

Dodaj komentarz